czwartek, 11 czerwca 2015

Szlug time

Dobra. Kolejny palący pacjent na pulmonologii zmotywował mnie to wyrzucenia w końcu swoich żali na temat papierosów. Nie będzie w tym raczej nic pozytywnego, stwierdzicie, że powinnam się leczyć na nogi, bo na głowę już za późno, ale mam to gdzieś. Miłej lektury.

Co jest fajnego w paleniu? Ja się pytam?! Śmierdzi to tylko i zdrowie niszczy. Odstresowuje? Tak samo zadziała bieganie, skakanie, granie, wrzeszczenie, bicie czy patrzenie na rybki w akwarium. Nałóg? Trzeba było w niego nie wpadać. Tak, wiem, łatwo mi powiedzieć! Nie palę! Nie wiem jak to jest! Jak się zacznie to już się nie przestanie! Gówno prawda. Po pierwsze - nikt nie każe zaczynać. Po drugie, istnieją jednostki społeczne, które potrafią zapalić jednego czy dwa papierosy okazjonalnie, do alkoholu (chociaż tej idei nie rozumiem jeszcze bardziej), czy z powodu gorszego nastroju - do takich nic nie mam. Ale ludzie, jeśli ten "gorszy nastrój" macie 5 razy na dobę, to wybierzcie się do psychologa! 

Poza tym papierosy są tak cholernie drogie, że nawet gdybym mogła palić, to wolałabym kupić sobie parę porządnych butów, niż puścić te pieniądze z dymem. Dosłownie.

Napatrzyłam się w życiu na wielu ludzi, którzy walczą o każdy oddech. Nie ukrywam, że wiem co to znaczy. Znam osoby, które żyją jedynie dzięki przeszczepowi płuc. Znałam też takich, którzy tego przeszczepu nie doczekali. Człowiek z chorymi płucami patrzy z zazdrością na tych, którzy bez problemu chodzą po schodach i nie dostają zadyszki. I nie wierzy, że na własne życzenie można to niszczyć. Mówię to z doświadczenia.  

Niszczycie sobie zdrowie, za które inni oddaliby wiele. Skoro tak Wam źle ze zdrowymi płucami, to od razu oddajcie je tym, którzy je docenią. Zaoszczędzicie przynajmniej. 

Nigdy nie paliłam i palić nie zamierzam. Nigdy tego nie rozumiałam i zrozumieć nie zamierzam. Nigdy też nie ukrywałam, jak bardzo tego nałogu nie lubię. Nałogu, Bo sam dym papierosowy nie przeszkadza mi aż tak. 

Wiem, że ten post nie wniesie w życie za dużo, ale jeśli chociaż jedna osoba po przeczytaniu go zastanowi się nad sobą, to warto było to napisać : ) 

A na koniec, wszystkich palących serdecznie pozdrawiam, a szczególnie jednego pana, który po przeczytaniu tego pójdzie zapalić :*
 Zacznijcie Wy się dławić tymi papierosami! :D


2 komentarze:

  1. Najgorsze jest właśnie to, że poza zatruwaniem samych siebie, zatruwają też ludzi dookoła...

    OdpowiedzUsuń